Ale mi się dzisiaj mordka ucieszyła gdy wyjęłam ze skrzynki paczuszkę ze zdobytymi w rozdaniu u Justynki kosmetykami.
Ciekawi to zapraszam do poczytania ;)
Muszę Wam zdradzić, że Justynka przyniosła mi ostatnio ogromne szczęście najpierw na rozdaniu zorganizowanym na PROFILU Justynki wygrałam Puder Brązujący Vipera nr 501 a trzy dni później na rozdaniu zorganizowanym na blogu wygrałam tusz False Lashes od Lovely.
Na pierwszy rzut poszedł puder:
Niestety nie mogłam uchwycić koloru na zdjęciach.
Następnie zabrałam się za tusz, tym bardziej mnie zainteresował ze względu na szczoteczkę:
Byłam bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzi, i muszę przyznać, że spodziewałam się lepszego efektu. Miałam nadzieję, że taka szczota jaką mamy tutaj porządnie pogrubi rzęsy no niestety taki efekt uzyskuję przy pomocy mojego codziennego tuszu. Czytałam sporo opinii na temat tego tuszu i wiele osób zarzucało mu sklejanie rzęs zwłaszcza przy drugiej warstwie tuszu u mnie rzęsy posklejały się delikatnie ale na pewno coś w tym jest (od razu uprzedzam zdjęcia w mojej wersji domowej czyli be makijażu ;) )
Jedno mogę stwierdzić, tusz na pewno wykorzystam do codziennego delikatnego makijażu.
Oprócz wygranych cudeniek Justynka dorzuciła mi fajne próbeczki a co bardzo dziękuję :*
A tak wyglądam na co dzień w wersji domowej (mam nadzieję, że Was nie wystraszę;) )
też mam ten tusz wibo;)
OdpowiedzUsuńPodobno niebieski Wibo jest super :)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy, zaciekawił mnie ten puder :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz , musze wreszcie użyć :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej.
OdpowiedzUsuńMam ten tusz i jakos mnie nie powalil zbytnio na kolana.
No niestety mnie też nie ;)
UsuńGratulacje wygranej! :))
OdpowiedzUsuńMam ten puder z Vipery i nie jest źle. :)
Puder ślicznie się mieni :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym go przygarnęła :D
A tuszu nie miałam...jeszcze :P
Gratuluję wygranej. Najbardziej podoba puder z Vipery
OdpowiedzUsuńGratuluje serdecznie wygranej :)
OdpowiedzUsuń