czwartek, 30 maja 2013

7 - dniowa kuracja Yves Rocher

Szczerze mówiąc aby zużyć te kosmetyki w ciągu 7 dni musiałabym chyba cały czas myć twarz i na zmianę wcierać kremy. Preparaty są niesamowicie wydajne po tygodniu stosowania ubyło na prawdę niewiele.
Ale nawet mimo krótkiego stosowania można zauważyć fajne efekty.

No ale przejdźmy do konkretów, na pierwszy aksamitny żel, którego mi jeszcze sporo zostało bo używam go na zmianę z żelem Tołpy:


Od producenta:

Efekt dla urody
1. Doskonale oczyszcza skórę nie wysuszając jej.
2. Zapewnia skórze natychmiastowy komfort.

Rezultaty
96%* kobiet stwierdza, że produkt skutecznie oczyszcza skórę nie podrażniając jej.

Skład:

Składniki pochodzenia roślinnego: wyciąg z soku z jesionu, woda z hamamelisu bio, wyciąg z aphloïi.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Bez parabenów. Bez olejów mineralnych. Bez barwników. 

(Wybaczcie ale zapomniałam cyknąć fotkę jak robię to dorzucę)

Konsystencja i zapach: 

Konsystencja - żel ma dość fajną konsystencję, nie jest rzadki i nie przelewa się przez palce. Jest niesamowicie wydajny.



Zapach - przyjemny i delikatny, lekko słodkawy

Kremy:


Krem na dzień:
Od producenta:

Efekt dla urody
1. Zmniejsza uczucie dyskomfortu i ściągania.
2. Natychmiast odżywia skórę na 24h.
3. Skóra jest miękka, delikatna, aksamitna i odzyskuje uczucie komfortu.

Rezultaty
Skóra jest natychmiast odżywiona na 24h.
Natychmiastowe odżywienie x 3*.

Skład:


Krem na noc:
Od producenta:

Efekt dla urody
1. Odżywia i odbudowuje skórę przez całą noc.
2. Przywraca komfort i niweluje uczucie ściągania.
3. Na długo poprawia wygląd, gładkość i komfort suchej skóry.

Rezultaty
W ciągu nocy, skóra jest 5 razy bardziej odżywiana.

Skład:


Konsystencja i zapach:

Konsystencja - obydwa kremy mają dość gęstą i zbitą konsystencję, ale dzięki temu są niesamowicie wydajne. Ilość pokazana na zdjęciu wystarcza do nasmarowania całej twarzy.
Zapach - mogę określić jako słodki i przyjemny


Moja opinia:

Muszę szczerze przyznać, że bałam się tej kuracji ponieważ mam problemy ze strefą T. Zastanawiałam się czy przez tą kurację nie będę miała jeszcze większych problemów, i tu właśnie moje zaskoczenie. Nie dość że kremy fajnie nawilżają moje przesuszone policzki to jeszcze całkiem nieźle matują strefę T co prawda nie na cały dzień ale zawsze mam te kilka godzin z głowy;)  Kremy są bardzo wydajne i bardzo miło i łatwo je się wsmarowuje. Faktycznie obietnice producenta sprawdzają się. Z moich policzków zniknęło uczucie ściągnięcia a w dotyku są miłe i przyjemnie nawilżone.
Co do żelu mam jedno zastrzeżenie podczas mycia tworzy tłustawą warstwę na skórze, którą dosyć ciężko zmyć, trzeba kilka razy porządnie opłukać twarz aby pozbyć się całego kosmetyku. No ale cóż się dziwić w końcu to kuracja nawilżająca :) Żel dość fajnie się pieni, delikatnie i dokładnie oczyszcza twarz, pozostawiając cerę gładką i oczyszczoną.
W moim przypadku ani kremy ani żel nie spowodowały żadnych podrażnień i reakcji alergicznych.
Czy warto wypróbować? Na pewno tak ale polecam go szczególnie dla osób z suchą skórą.
Czy sięgnę po nie ponownie? Raczej nie po wykorzystaniu próbek chyba jednak pozostanę przy kosmetykach do cery mieszanej :)
Cena:

Krem na dzień 39 zł / 50 ml
Krem na noc 39 zł / 50 ml
Aksamitny żel 33 zł / 125 ml

A Wy miałyście styczność z Yves Rocher? I jakie były Wasze odczucia?

6 komentarzy:

  1. fajne produkty, ja jeszcze nic z tej firmy nie miałam. cieszę się, że jesteś zadowolona i sprawdziły się u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za bardzo rzadkimi żelami :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że nie wysusza skóry :) Ja z YR miałam tylko balsamy do ust, które nie służyły mi, bo usta były po nich strasznie napięte. Przy nawet najmniejszym uśmiechu- pękały ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. w tym momencie trochę eksperymentuję i zrezygnowałam z żeli do mycia twarzy ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena troszkę wysoka, jak na pojemność, ale zaciekawiłaś mnie. Też mam cerę mieszana z problematyczną strefą T , bardzo trudno dobrać mi odpowiednie kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ceny tych kosmetyków, jak to w YR, ciut za wysokie, ale bardzo mnie zainteresowała ta kuracja

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde pozostawione słowo:)
Będzie mi bardzo miło poznać Wasze zdanie i Was:)